Korpomowa, czyli jak bardzo mówimy po angielsku w polskim biznesie
Korpomowa, nowomowa, korpopolszczyzna, korpolekt - ile firm, tyle nazw tej wyjątkowej odmiany języka polskiego. Spolszczanie angielskich wyrażeń jest zjawiskiem zupełnie naturalnym nie tylko w firmach o profilu międzynarodowym. Angielskie nazwy są często krótsze i bardziej precyzyjne, a czasami opisują procedury, które nie mają jeszcze trafnych nazw w języku polskim. Poniżej przedstawiamy listę najpopularniejszych zwrotów korpopolszczyzny wraz z krótkimi opisami, oraz zastanawiamy się, czy ich użycie jest uzasadnione, czy może jednak zastępują funkcjonalne polskie słowa?
Używaj śmiało! Słówka, bez których trudno byłoby przeżyć dzień w biurze
- Być na callu/ mieć calla → polska “rozmowa telefoniczna” jest nie tylko przydługa, ale nie oddaje też do końca znaczenia umówionego wcześniej spotkania, które ma się odbyć przez telefon.
- Deadline → “termin ostateczny”, “nieprzekraczalna granica”... te złożone wyrażenia przegrywają z konkretnym i wygodnym deadline.
- Robić research→ to krótkie słówko kryje w sobie wiele czynności, które należy wykonać, aby się czegoś dowiedzieć: poszukiwania w internecie, wykonywanie telefonów, czytanie artykułów. Polski odpowiednik “robić badania” jest w tym kontekście zbyt naukowy.
- Follow- up- podobnie jak research, follow-up może mieć wiele znaczeń: w zależności od sytuacji może to być ponowny telefon do klienta, napisanie do kogoś maila czy sprawdzenie jakiejś aktualności. “Podejmowanie dalszych kroków” czy “dalszy kontakt” wydają się zbyt długie i nieadekwatne.
- Ticket - słówko niezbędne nie tylko w wielu biurach, ale też w restauracjach. Oznacza konkretny przypadek, którym trzeba się zająć, zadanie lub problem do rozwiązania (w restauracji chodzi oczywiście o zamówienie z perspektywy kuchni). W języku polskim po prostu brakuje prostego i praktycznego słówka na tego rodzaju zadanie.
- Feedback - to słowo ma znaczenie dużo szersze niż po prostu “informacja zwrotna”. Prosząc kogoś o feedback oczekujemyopinii lub komentarza na temat przesłanych materiałów lub oceny naszej pracy.
Zamień! Słówka, które mają doskonały polski odpowiednik
Meeting to spotkanie, target to cel albo norma, a team jest niczym innym jak po prostu zespołem. Te angielskie słówka, choć chwytliwe, w niczym nie ustępują swoim polskim odpowiednikom, które są tak samo krótkie i konkretne. Naturalnym jest, że zapożyczenia wchodzą w użycie w środowisku, gdzie angielski dominuje komunikację wewnętrzną firmy i z pewnością pozostaną już częścią biurowego żargonu. Jednak dbałość o język rodzimy może przynieść pewną satysfakcję i warto czasem zastanowić się, czy sięganie po angielskie słówko w tym przypadku ma jakiekolwiek uzasadnienie.
Unikaj! Kalki z angielskiego, które tworzą błędne znaczenia w języku polskim
Niektóre kalki z języka angielskiego, choć teoretycznie niepoprawne, zadomowiły się już na dobre w polskim slangu, np. zrobić komuś dzień (rozbawić kogoś lub sprawić, że się lepiej poczuje) lub do brzegu (nie rozwlekać się, mówić o istocie rzeczy). Te konstrukcje są jednak zupełnie nowymi tworami i nie wchodzą w konflikt ze znaczeniem istniejących słów. Inaczej wygląda to w przypadku polskich wyrazów, którym nadawane jest nowe, niepoprawne znaczenie poprzez kalkę z angielskiego. Przykładami tego zjawiska są:
- Literalnie - kalka angielskiego słowa literally → Po polsku literalnie jest terminem pochodzącym z żargonu prawniczego, oznaczającym podanie czegoś (np. paragrafu) bez żadnych zmian i dodatkowej interpretacji - litera po literze, dokładnie tak, jak zostało zapisane. O wiele lepszym polskim odpowiednikiem słówka literally jest dosłownie.
- Dedykowany - kalka angielskiego słowa dedicated → Po polsku dedykować możemy komuś książkę lub dzieło sztuki, a zatem oficjalnie poświęcić coś komuś, szczególnie w sytuacji, gdy jesteśmy wykonawcą danej rzeczy. Dużo bardziej precyzyjnym tłumaczeniem słówka dedicated będzie przeznaczony.
- Adresować (problem)- kalka angielskiego wyrażenia to address a problem → W języku polskim adresować możemy jedynie przesyłkę lub użyć tego czasownika w znaczeniu “kierować coś do kogoś”. Znacznie trafniejszym tłumaczeniem wyrażenia to address a problem jest zająć się problemem, zabrać się za problem.
Uważaj! Fałszywi przyjaciele
Często wykonujemy też podobne kalki w druga stronę: z języka polskiego na język angielski. Jeżeli chcesz dowiedzieć się, dlaczego aktualnie to NIE actually, a ewentualnie NIE ma nic wspólnego z eventually, poczytaj o fałszywych przyjaciołach TUTAJ