Kursy językowe - strata czasu? Czyli jak wycisnąć z lekcji 100%
Kurs językowy online może niekiedy zmienić się w luźne pogawędki przy kawie. Uczniowie naturalnie pragną czerpać przyjemność z nauki, lecz jeżeli zajęcia ograniczają się wyłącznie do tego, wkrótce uświadamiają sobie, że nie czynią postępów. Zapewnienie merytorycznej zawartości zajęć to obowiązek nauczyciela. Jednakże odpowiedzialność za przygotowanie do lekcji, motywowanie studenta i inne aspekty nie spoczywa wyłącznie na nauczycielu. Gdy osoba ucząca się nie wykorzystuje przekazanej wiedzy, to w 98% przypadków lekcje okazują się marnotrawstwem czasu dla obu stron. Nadszedł czas, aby spojrzeć prawdzie w oczy – jeśli nieustannie powracasz do tych samych błędów i szukasz tych samych słów, to niestety, ale tkwisz w miejscu!
Kursy językowe mogą okazać się podwójną stratą czasu (zarówno dla Ciebie, jak i dla Twojego nauczyciela), jeśli:
BRAK | Dlaczego? | Co robić? |
Nie powtarzasz po nauczycielu każdego nowego wyrażenia | Nauczyciel dostarcza nam gotowych wzorców, które możemy wykorzystać. Nie licz na to, że zapamiętasz je bez powtarzania ich na głos. | Papuguj po nauczycielu wszystko, co mówi. Twój aparat mowy i mózg dostosują się i przyjmą nowy sposób opisywania rzeczywistości |
Nie robisz notatek | Niewiele osób jest na tyle słuchowcami, że pamiętają wszystko z zajęć. 70% informacji wylatuje nam z głowy po pierwszych zajęciach. | Dobrym nawykiem jest natychmiastowe zapisywanie kluczowych wyrażeń, co angażuje mózg w większym stopniu. |
Nie masz własnej cyfrowej bazy wiedzy | Gdzie gromadzisz cały swój zasób słownictwa lub gramatyki? Jeśli tylko w głowie, to musisz być geniuszem, który nie potrzebuje zewnętrznej pamięci. | Jeśli nie jesteś sawantem, zapisuj słówka i struktury w jednym pliku lub na platformie, gdzie później możesz je ćwiczyć. |
Nie utrwalasz materiału przed lekcją | Świeżo przed lekcją masz wszystko w pamięci, co ułatwia zastosowanie tego w rozmowie. | Przeklikaj lub przejrzyj słówka przed lekcją. |
Nie stosujesz nowych wyrażeń na następnej lekcji w sposób świadomy | Aby łatwiej przyswoić nowy materiał na stałe, warto włożyć wysiłek, aby czasem może trochę na siłę przemycić do rozmowy fajne nowe wyrażenie. | Postaw sobie za cel, aby wpleść w rozmowę nowo poznane struktury. |
Nie zwracasz uwagi na słowa, które wciąż zapominasz i nie robisz nic, aby ponownie je zastosować | Świadomie odnotowuj, które słowa ciągle wylatują Ci z głowy. | Zrób zdania z tymi kłopotliwymi słówkami i napisz je wielkimi kolorowymi literami nad biurkiem. Późniejsza satysfakcja z tego, że w końcu udało Ci się je zastosować, będzie bezcenna! |
Nie powracasz co jakiś czas do poprzednio przerobionych lekcji | Z upływem czasu wszystko zaciera się w umyśle. | Zrób powtórkę typu MEGA-JUMBO-MONSTER, np. 500 słówek z ostatniego roku na raz. Warto – zobaczysz, jak o wiele łatwiej Ci się rozmawia. |
Czy pracownicy w Twojej firmie efektywnie korzystają z kursów językowych dla firm?
Sprawdź jak uczą się pracownicy firm:
kursy językowe dla firm
Lub zamów wycenę kursu:
Prośba o ofertę
Przy okazji kilka angielskich wyrażeń na marnowanie czasu:
to fritter away | Instead of learning a new skill, Joe frittered away most of his time on lockdown. |
to loaf about, around | Quit loafing around! |
to mess about | Sandra, stop messing about! We've got a report to finish. |
to fiddle while Rome burns | Bill, not doing anything right now is like fiddling while Rome burns. |
to burn daylight | Make a decision already! We're burning daylight here! |
to dillydally | When does Mark do his work? All he does is dillydally by the water cooler. |
to goof off | I miss goofing off with my colleagues. Working remotely just isn't the same. |
to lollygag | Enough lollygagging! It's time to do something useful around here. |
to take one's own sweet time | Finally! You took your own sweet time at the bank. |
to dawdle | It's time to start the meeting. We've dawdled long enough waiting for the others. |
O autorze: